"Chcę wspierać wszystkich sportowców w Tokio jako kibic" - dodała zawodniczka, która w Londynie i Rio de Janeiro zdobyła łącznie sześć medali, w tym trzy złote - dwa razy w wieloboju (2012 i 2016) i raz w ćwiczeniach wolnych (2012). Agent gimnastyczki nie potwierdził, czy ta deklaracja oznacza definitywny koniec kariery. Po igrzyskach Rio de Janeiro odpoczywała przez rok, podobnie jak po igrzyskach w Londynie. Ponad dwa lata temu wspominała jeszcze o swoich planach startów w Tokio, ale jednocześnie wybuchła afera związana z molestowaniem seksualnym zawodniczek reprezentacji przez byłego lekarza Lawrence'a Nassara. Raisman była jedną z tych, które oskarżyły Nassara o "dotykanie seksualne pod pretekstem leczenia kontuzji pleców lub bioder", a w wywiadzie dla telewizji CBS, przyznała, że doszło do tego, gdy była nastolatką. Skandal w amerykańskiej gimnastyce ujawnił w grudniu 2016 r. "Indianapolis Star". Według dziennika w ciągu 20 lat aż 368 zawodniczek z klubów afiliowanych przy krajowej federacji (USA Gymnastics) miało paść ofiarą agresji seksualnej ze strony lekarzy i trenerów. Skutkiem skandalu była dymisja w marcu szefa USA Gymnastics Steve'a Penny'ego. Zarzucano mu, że zbyt późno zaalarmował o tej sprawie władze federalne. Igrzyska w Tokio odbędą się w dniach 24 lipca - 9 sierpnia 2020.