Po czterech dniach rywalizacji - rundzie na polu Koro Creek Golf Club i trzech kolejnych w Euphoria Golf Club - Polak zanotował 19 uderzeń poniżej tzw. par, czyli normy pola. Drugie miejsce zajął reprezentujący gospodarzy Hennie du Plessi z sumą -16, a trzecie wywalczył Niemiec Nick Bachem, rezultatem -15. Do finałowej rundy 27-letni "Gradi" przystępował z dzielonego trzeciego miejsca, z pięcioma uderzeniami straty do lidera, którym był Duńczyk Oliver Hundeboll. W końcówce turnieju Polak szedł jednak jak burza... A właściwie mimo burzy, bo przez tropikalną ulewę finałowa runda była przerywana. Mimo niedogodności reprezentant kraju w niedzielę zaprezentował świetną formę - jedyne 66 uderzeń, gdzie wcześniej notował dwukrotnie 68, a w sobotę dopisał 67 "strzałów". To jego największy sukces i pierwsza wygrana w Challenge Tour, która równocześnie zbliża go do awansu do pierwszoligowej DP World Tour, w której z powodzeniem rywalizuje jego przyjaciel Adrian Meronk. Poza mocnym awansem w rankingu Road to Mallorca Gradecki zarobi na wygranej ponad 35 tysięcy euro. Turniej w Limpopo zakończył tzw. południowoafrykański swing. Po sześciu turniejach w RPA cykl przenosi się do Europy - w dniach 19-22 maja w Kadyksie odbędzie się Challenge de Espana.