Woods był liderem listy światowej przez 623 tygodnie (12 lat), w tym 281 z rzędu. Pierwszą pozycję stracił z końcem października 2010 na rzecz Westwooda (przed nim gracz z Europy, Nick Faldo, prowadził w rankingu w... 1994 roku). Od tego czasu zawodnik ze Stanów Zjednoczonych plasuje się coraz niżej. Od prawie dwóch lat, tj. od sukcesu w Australian Open w listopadzie 2009, Woods nie wygrał żadnego turnieju. Było o nim głośno z niemal każdego powodu, tylko nie względu na osiągnięcia sportowe. Na jaw wyszły jego liczne romanse i zdrady. Golfista zawiesił karierę i poddał się kuracji w klinice leczącej uzależnionych od seksu, ale małżeństwa ze Szwedką Elin Nordegren nie uratował. Rozwód orzeczono pod koniec sierpnia 2010 roku, ale Woods zachował prawo do widywania się z córką i synem. Skandal obyczajowy sprawił również, że umowę rozwiązało z nim kilku potężnych sponsorów. Odwróciło się od niego też wielu kibiców. W czołowej dziesiątce rankingu jest czterech Amerykanów, w tym mający polskie korzenie Matt Kuchar (ósma pozycja). W sumie Woodsa wyprzedza aż 17 rodaków. Czołówka rankingu: 1. Luke Donald (Anglia) 10,48 pkt 2. Lee Westwood (Anglia) 8,21 3. Rory McIlroy (Irlandia Płn.) 7,09 4. Steve Stricker (USA) 6,90 5. Dustin Johnson (USA) 6,80 6. Martin Kaymer (Niemcy) 6,77 ... 46. Tiger Woods (USA) 2,94