Obrady Jury Nagród Honorowych "Rejs Roku" i "Srebrny Sekstant" tradycyjnie odbyły się w salonie komendanta szkolnej fregaty "Dar Pomorza", dziś 108-letniego stacjonującego w Gdyni statku-muzeum, którym ponownie przewodniczył kontradmirał Czesław Dyrcz. W posiedzeniu wzięli także udział laureaci z ubiegłych lat, Krystyna Chojnowska-Liskiewicz, Cezary Bartosiewicz, Hubert Latoś, Andrzej Rościszewski, Jerzy Jaszczuk, Jerzy Rakowicz, Jerzy Wąsowicz i Roman Paszke, wiceprezes Polskiego Związku Żeglarskiego ds. morskich Bogusław Witkowski, sekretarz generalny PZŻ Zbigniew Stosio, a także publicyści morscy. Jury Nagród Honorowych "Rejs Roku" i "Srebrny Sekstant" poddało analizie 13 żeglarskich przedsięwzięć i rejsów z 2018 roku (w zeszłym roku było ich 13, a dwa lata temu 10). Były to wyprawy o różnym charakterze, zarówno pod względem skali, charakteru, celów jak i stopnia trudności. Te kandydatury oceniono pod kątem wartości sportowych, społecznych, edukacyjnych, a także promocyjnych. Biorąc pod uwagę te kryteria jury najwyżej oceniło osiągnięcia Szymona Kuczyńskiego i Mariusza Kopra. Kuczyńskiego wyróżniono za opłynięcie świata w rejsie non stop trasą wokół Przylądków Dobrej Nadziei, Leeuwin i Horn. 38-letni kapitan żeglował na jachcie "Atlantic Puffin" typu Maxus 22 o długości 6,36 metra. Jest to najmniejsza jednostka, na jakiej dokonano takiego wyczynu. Pochodzący z Sulechowa śmiałek wyruszył z Plymouth 19 sierpnia 2017 roku i w tej miejscowości 17 maja 2018 roku zakończył rejs zamykając wokółziemską pętlę w 270 dni, 10 godzin i 29 minut. W sumie pokonał 29 044 mil morskich ze średnią prędkością 4,5 węzła. Jest trzecim Polakiem, po Henryku Jaskule na "Darze Przemyśla" i Tomaszu Lewandowskim na "Luce", który samotnie opłynął świat bez zawijania do portu. Z kolei Koper dowodził liczącą osiem osób załogą, która na jachcie "Katharsis II" dokonała pierwszego w historii światowego żeglarstwa opłynięcia non stop Antarktydy, całkowicie po antarktycznych wodach. Trasa dookoła tego kontynentu z Kapsztadu do Hobart została oficjalnie zweryfikowana przez sędziów żeglarskich w Kapsztadzie i Hobart oraz przez Radę Światowych Rekordów Żeglarskich (WSSRC) jako rejs o długości 15 853 mil morskich. Ekspedycja zajęła 102 dni, 22 godziny, 59 minut i 5 sekund. Samą pętlę wokół Antarktydy o długości 10 180 mil w całości zrealizowano na południe od 62 stopnia szerokości południowej i domknięto 20 marca 2018 roku w czasie 72 dni i 6 godzin. Wyczyn załogi "Katharsis II" został ponadto uznany jako Światowy Rekord Guinnessa w kategorii "Pierwsze okrążenie Antarktydy jachtem żaglowym na południe od 60 równoleżnika południowego". Kuczyński był już wcześniej laureatem tych żeglarskich Nagród Honorowych - został Żeglarzem Roku 2016 za samotny rejs dookoła świata także na jachcie "Atlantic Puffin". Rozpoczął go w listopadzie 2014 roku na Wyspach Kanaryjskich i zakończył po 15 miesiącach, 4 marca 2016 roku po pokonaniu 28 587 mil morskich. A Koper w 2014 roku poprowadził "Katharsis II" w słynnych regatach Sydney - Hobart. Przepłynięcie trasy o długości 628 mil morskich (1170 km) zajęło mu trzy dni, osiem godzin i pięć minut. Drugą Nagrodę Honorową Rejs Roku 2018 przyznano kapitanowi Ryszardowi Wojnowskiemu, który na jachcie "Lady Dana 44" zorganizował etapową wyprawę dookoła świata i poza oba kręgi polarne oraz za pokonanie Przejścia Północno-Wschodniego, a trzecią otrzymał kapitan Eugeniusz Moczydłowski za arktyczną wyprawę badawczo-eksploracyjną na jachcie "Magnus Zaremba". Wyróżniono także trzy żeglarskie dokonania. Kapitana Krzysztofa Kamińskiego za zwycięstwo na łódce "Husaria" w 110. edycji największych, prestiżowych słodkowodnych regat Chicago - Mackinac oraz Mateusza Stodulskiego i Wojciecha Malejkę za wieloetapowe wyprawy dookoła świata. Specjalnym wyróżnieniem "Rejsu Życia" uhonorowano odchodzącego na emeryturę dyrektora Narodowego Muzeum Morskiego w Gdańsku dr inż. Jerzego Litwina. Za opiekę nad historią i tradycjami polskiego żeglarstwa morskiego, otrzymał ponadto Nagrodę Specjalną Polskiego Związku Żeglarskiego, a razem z nim, za działalność na rzecz żeglarstwa polonijnego, doceniono też Kamińskiego. Nagroda Specjalna Prezydenta Miasta Gdańska "Bursztynowa Róża Wiatrów" trafiła do Fundacji Gdańskiej - za rosnącą rangę międzynarodowych zlotów Baltic Sail jako morskiej wizytówki Gdańska oraz za inne przedsięwzięcia popularyzujące tradycję i kulturę morską. Z kolei Bractwo Kaphornowców im. kpt. Aleksandra Kaszowskiego doceniło stulecie działalności Ligi Morskiej i Rzecznej na rzecz budowy tożsamości morskiej Polaków i przyznało jej Nagrodę Grotmaszta. Laureatem tradycyjnej nagrody Magazynu Sportów Wodnych "Żagle", która wyróżnia i promuje rejsy morskie na małych jachtach, został Kuczyński. Pierwszy Srebrny Sekstant przyznano w 1970 roku. To wyróżnienia otrzymał kapitan i adwokat Andrzej Rościszewski, który na jachcie "Śmiały" w pionierskim rejsie z zachodu na wschód opłynął Islandię. Uroczystość wręczenia nagród odbywa się co roku w Gdańsku w pierwszy piątek marca. Ta data związana jest z opłynięciem przez "Dar Pomorza" przylądka Horn. Była to pierwsza jednostka pod polską banderą, która dokonała tego wyczynu. Od tego wydarzenia miną 82 lata. W nocy z 1 na 2 marca 1937 roku "Dar Pomorza" dowodzony przez kapitana Konstantego Maciejewicza przeciął trawers przylądka Horn. Kolejną galę zaplanowano 1 marca w Dworze Artusa.(PAP) Autor: Marcin Domański