Gospodarze przystąpili do spotkania dwa dni po inauguracyjnym zwycięstwie 3:0 w Lidze Mistrzów nad Roskilde BTK 61. W porównaniu do występu w Danii w składzie Dartomu Bogorii zabrakło Japończyka Masakiego Yoshidy, który w środę pokonał byłego mistrza Europy i brązowego medalistę mistrzostw świata Michaela Maze'a 3:0, a zastąpił go wicemistrz Polski Marek Badowski. W pierwszym piątkowym pojedynku spotkali się dwaj zawodnicy z Warszawy - 21-letni Badowski wygrał z 15-letnim mistrzem kontynentu kadetów Maciejem Kubikiem 3:0. Później Sirucek zwyciężył 16-letniego Samuela Kulczyckiego 3:0. W ostatniej parze rywalizowali Gionis i grający trener Olimpii-Unii Szymon Malicki. Niewiele brakowało, by Grek, który z wykształcenia jest stomatologiem, triumfował do zera, bowiem przy stanie 2:0 prowadził w trzecim secie 10:8. Były mistrz Polski w deblu (m.in. z Lucjanem Błaszczykiem i Filipem Szymańskim) wygrał jednak cztery kolejne akcje i mecz się nieco przedłużył. W czwartym secie wyraźnie lepszy był Gionis.W niedalekiej przeszłości mecze zespołów z Grodziska i Grudziądze decydowały o triumfie w superlidze. Kilka lat temu Olimpia-Unia przeniosła się w Gdańska, a w Grudziądzu zostały rezerwy. Dziś ten zespół walczy w elicie. W czwartek Morliny Ostróda (Kacper Petaś, Marco Golla, Kamil Dziadek) przegrały z 3S Polonią Bytom 0:3 (Antonin Gavlas, Robert Floras, Mateusz Gołębiewski), a Zooleszcz Gwiazda Bydgoszcz (Harmeet Desai 2, Wiaczesław Burow 1, Artur Grela) pokonała 3:1 Palmiarnię Zielona Góra (Kamil Nalepa 1, Łukasz Wachowiak, Maciej Kołodziejczyk).