Duane Brown - według informacji podawanych m.in. przez CBS Sports oraz TMZ - został zatrzymany w największym mieście Kalifornii w sobotę, ok. godz. 14.00 czasu lokalnego. Policja została zaalarmowana po tym, jak obsługa lotniska wykryła w bagażu sportowca broń, która oczywiście nie mogła być transportowana w sposób, jakiego podjął się gracz. Błyskawiczna akcja policji. Duane Brown wyprowadzony z lotniska w kajdankach Z opisów podawanych przez media nie wydaje się, by (podobno nienaładowana) broń była zresztą specjalnie dobrze ukryta - Brown został przyłapany podczas standardowej kontroli przy bramkach. Już kilka chwil potem uchwycono, jak 36-latek jest wyprowadzany w kajdankach, udając się wraz z funkcjonariuszami do aresztu. Futbolista oczywiście usłyszy zarzuty w tej sprawie. Na razie celę będzie mógł opuścić za kaucją wynoszącą 10 tys. dolarów. Duane Brown miał szansę na rychłe dołączenie do którejś z drużyn NFL Ten incydent może skutecznie skomplikować karierę Duane'a Browna - choć ostatnio pozostawał on bez klubu, to miał wcale niemałą szansę na ponowne dołączenie do którejś z ekip NFL, będąc uznawanym za jednego z najciekawszych obecnie wolnych agentów na rynku. Do 2021 roku sportowiec występował w barwach Seattle Seahawks. Wcześniej przez blisko dekadę grał dla Houston Texans - zespół ten wybrał go w pierwszej rundzie draftu 2008 z numerem 26. Zobacz także: Tajemnicza śmierć pod stadionem. "Nie wiemy, dlaczego to zrobił" Koszykarz NBA aresztowany. Chodzi o pobicie żony