Po półtoragodzinnej serii pojedynków pięciominutowych Norweg, rozstawiony z numerem 2, prowadził 5:3. W kolejnej godzinie, w której odbywały się partie trzyminutowe, grający z numerem 7 Artemiew zmniejszył w pewnym momencie różnicę na 6:5, ale mistrz świata wygrał cztery kolejne partie w tej fazie i przed ostatnią prowadził 10:5. W trwającej 30 minut rywalizacji w jednominutowych bulletach mistrz świata różnicy już nie powiększył, ale wygrał pewnie 13,5:9,5. Drugi mecz miał bardzo jednostronny przebieg. Klasyfikowany na pierwszym miejscu w światowym rankingu szachów błyskawicznych, najwyżej rozstawiony w turnieju Nakamura po pierwszej fazie prowadził 8:0. Fiedosiejew (numer 9) pierwszy remis uzyskał w drugiej partii trzyminutowej (było 9,5:0,5), pierwsze zwycięstwo odniósł w 13. pojedynku (11:2). Po tej części Amerykanin prowadził 14:3, a w serii bulletów ustalił wynik meczu na 21,5:5,5. W pierwszym spotkaniu ćwierćfinałowym Jan-Krzysztof Duda (numer 5) przegrał 19 listopada z Amerykaninem Wesleyem So (4) 6:10. Natomiast w środę Francuz Maxime Vachier-Lagrave (3) wygrał z Lewonem Aronianem (11) z Armenii 14,5:12,5. W półfinałach, zaplanowanych na 11 i 12 grudnia, spotkają się Carlsen z Vachier-Lagrave i Nakamura z So. Obydwaj Amerykanie to finaliści dwóch poprzednich edycji Speed Chess Championship. Tegoroczny decydujący pojedynek zaplanowano na 13 grudnia. Poszczególne mecze turnieju Speed Chess Championship składają się z trwających 90 minut pojedynków w partiach błyskawicznych w tempie 5 minut plus 1 sekunda, 60 minut partii 3+1 oraz 30 minut tzw. bulletów 1+1. W puli nagród turnieju jest 100 tys. dolarów. Zwycięzcy meczów 1/4 finału otrzymują po 3 tysiące, a drugie 3 tys. dzielone jest między uczestników danego spotkania proporcjonalnie do liczby uzyskanych punktów. Podobnie będzie półfinale, gdzie pula nagród wynosi 12 tys. i w finale (20 tys.). W tym roku odbywa się czwarta edycja Speed Chess Championship. W poprzednich triumfowali Carlsen (2017) oraz dwukrotnie Nakamura (2018, 2019).