Higgins dołączył do Ronnie O'Sullivana, Petera Ebdona i Alistera Cartera, którzy w rozgrywkach grupowych nie zaznali porażki. Szkot przypieczętował awans do czołowej "szesnastki" turnieju zwycięstwami nad Ryanem Dayem i Nigelem Bondem. Oba mecz zakończyły się wygraną mistrza świata w stosunku 4-2. Największą niespodzianką środowych spotkań było jednak pożegnanie z turniejem siedmiokrotnego mistrza świata Stephena Hendry'ego. Szkot, żeby awansować do następnej rundy, musiał wygrać swój ostatni mecz w grupie z Paulem Daviesem. Sztuka ta Hendry'emu się nie udała. Przegrał 3-4 i pożegnał się z turniejem. Wyniki środowych spotkań: K Doherty (Irlandia) - M Williams (Walia) 4-1 M Allen (Irlandia Płn) - I McCulloch (Anglia) 4-2 M Judge (Anglia) - R Walden (Anglia) 4-2 T Pengfei (Chiny) - A Norman (Anglia) 4-2 M King (Anglia) - N Bond (Anglia) 4-0 J Higgins (Szkocja) - R Day (Walia) 4-2 R McLeod (Anglia) - J Cope (Anglia) 4-3 M Campbell (Szkocja) - M Holt (Anglia) 4-2 A Carter (Anglia) - A Hamilton (Anglia) 4-0 P Davies (Walia) - S Hendry (Szkocja) 4-3 B Hawkins (Anglia) - S Maguire (Szkocja) 4-1 F O'Brien (Irlandia) - G Dott (Szkocja) 4-2 M Judge - I McCulloch 4-3 A Norman - R Day 4-3 J Higgins - N Bond 4-2 R Walden - M Williams 4-3 T Pengfei - M King 4-3 M Allen - K Doherty 4-3 M Campbell - A Hamilton 4-3 S Hendry - J Cope 4-3 R McLeod - B Hawkins 4-1 M Holt - G Dott 4-1 A Carter - F O'Brien 4-0 S Maguire - P Davies 4-0