Quade Cooper, choć urodził się w największym mieście Nowej Zelandii, Auckland, od 13 roku życia związany jest z Australią, gdzie przeprowadził się wraz z rodziną w wieku 13 lat. Jak informuje jednak portal 7news.com.au, sportowiec wciąż posiada jedynie nowozelandzkie obywatelstwo. Rugbysta starał się także uzyskać obywatelstwo australijskie, ale jego prośba - po raz kolejny, jak stwierdził sam zainteresowany - została odrzucona przez miejscowy Departament Spraw Wewnętrznych. Quade Cooper: To niezręczny moment "Ten niezręczny moment, gdy australijski rząd odrzuca twój wniosek o obywatelstwo (ponownie). W dzisiejszych czasach noszenie zielonych i złotych barw 70 razy to widocznie za mało" - napisał Cooper na Twitterze, odnosząc się do tradycyjnych kolorów strojów australijskiej reprezentacji. Zawodnik na koniec wpisu pozdrowił urzędniczkę, która podpisała się pod odrzuconym wnioskiem.W piśmie przesłanym przez urząd można przeczytać, że Cooper nie spełnił specjalnych wymogów dotyczących rezydowania w kraju, w tym prowadzenia działalności "przynoszących korzyść Australii" oraz działalności "wymagających częstych podróży" za granicę.Według CNN, rzecznik australijskiego Departamentu Spraw Wewnętrznych co prawda stwierdził, że nie może skomentować decyzji dotyczących indywidualnych osób, ale wskazał, że granie w rugby w świetle prawa nie jest działalnością, która pozwala wypełnić wymienione wyżej wymagania. Cooper: To coś więcej, niż kartka papieru Jak dodaje portal 7news, Cooper z powodu przeciągającego się zamieszania związanego z przyznaniem obywatelstwa nie wystąpił w rozgrywkach siedmioosobowego rugby na igrzyskach w Rio de Janeiro (2016). Zawodnik reprezentował "Wallabies" w latach 2008-2017. "Chciałbym podziękować wszystkim za wsparcie w świetle mojej sytuacji z obywatelstwem. Po raz pierwszy z dumą reprezentowałem Australię w wieku 17 lat... to coś więcej niż tylko kartka papieru" - napisał Cooper w jednym ze swoich kolejnych wpisów. PaCze