Nazarienko po krążek igrzysk sięgnęła rywalizując w wieloboju drużynowym. Co ciekawe, zaledwie rok po zdobyciu olimpijskiego złota zdecydowała się na zakończenie zawodowej kariery. Była ona krótka, lecz bardzo udana: poza najcenniejszym łupem w postaci medalu IO na koncie ma też trzy tytuły mistrzyni świata i tyle samo złotych medali mistrzostw Europy. Rosyjska mistrzyni olimpijska przyjęła amerykańskie obywatelstwo Po tym, jak pożegnała się z profesjonalną karierą, otworzyła szkołę dla gimnastyczek w Kaliningradzie. Kilka lat później wyjechała zaś do Stanów Zjednoczonych. Jak sama mówi - myślała o tym, by wrócić do rywalizacji i walczyć o medal igrzysk w Rio de Janeiro (2016), ale uznała, że jest już jak na ten sport... zbyt wiekowa. Nazarienko wyszła za mąż, a od 2017 roku coraz częściej przebywała w Stanach Zjenoczonych. Rosyjskie media przytaczały jej wypowiedzi sprzed dwóch lat, w którym nie ukrywała, że w ojczyźnie bywa już bardzej jako turystka. W poniedziałek w sieciach społecznościowych pojawiły się zdjęcia z imprezy, zorganizowanej przez gimnastyczkę z okazji... przyjęcia amerykańskiego obywatelstwa. 29-latka świętuje na nich w otoczeniu najbliższych, prezentując między innymi tort ze Statuą Wolności.