W marcu zeszłego roku w związku z inwazją zbrojną Rosji na Ukrainę BWF zawiesiła sportowców z kraju-agresora, a także pomagającej mu Białorusi, jednak w sierpniu tego roku dopuściła ich do zawodów pod warunkiem, że będą występować jako "indywidualni, neutralni badmintoniści". Decyzja ta została podtrzymana, chociaż w opublikowanej w czwartek informacji prasowej BWF poinformowała, że rosyjska federacja została zawieszona jako członek organizacji, ponieważ "obejmuje ona swoją jurysdykcją terytoria podlegające Ukrainie". "To są ukraińskie terytoria: Donieck, Chersoń, Ługańsk i Zaporoże" - dodano w komunikacie. BWF podjęła tę decyzję 11 listopada, musi jednak jeszcze zostać zatwierdzona przez członków rady na walnym zgromadzeniu, które odbędzie się w przyszłym roku w Chengdu w Chinach.