Carlsen to aktualny mistrz świata w trzech rodzajach szachów - klasycznych, szybkich i błyskawicznych. Zakończony w ostatnią niedzielę stycznia, nieudany dla niego superturniej w Wijk aan Zee (dopiero szósta lokata - 7,5 pkt z 13 partii) kosztował go utratę 15 punktów rankingowych, ale utrzymał pierwszą pozycję. Wyniki z Holandii zostały zaliczone dopiero do marcowego rankingu. Amerykanin Fabiano Caruana stracił po nim 3 pkt, ale utrzymuje drugą pozycję. Największe zmiany w czołowej dziesiątce najważniejszego, klasycznego rankingu to wypadnięcie z niej dotychczas piątego w tym zestawieniu Francuza Maxime'a Vachier-Lagrave, który w Tata Steel Chess z 5 punktami był dopiero 13. i zajmuje teraz 14. lokatę. Awans z 11. na siódme miejsce zanotował natomiast drugi w Wijk aan Zee Holender Anish Giri. Najlepsi polscy arcymistrzowie po niezbyt udanym występie w Holandii obniżyli swoje notowania. Jan-Krzysztof Duda spadł 19. na 22. pozycję, tracąc 14 pkt, a drugi Radosław Wojtaszek przesunął się 37. lokaty na 42. i wypadł z elitarnego grona graczy mających powyżej 2700. W rankingu FIDE szachów błyskawicznych nadal prowadzi Amerykanin Hikaru Nakamura - 2900, przed Carlsenem - 2886. Duda jest szósty - 2799, 31. Wojtaszek - 2730, a 80. Bartosz Soćko - 2655. W klasyfikacji szachów szybkich także bez zmian. Liderem jest Carlsen - 2881, przed Vachier-Lagrave - 2860. Duda zajmuje 10. lokatę - 2774, a 35. Wojtaszek - 2703.