Marczyk, mistrz Polski z poprzedniego sezonu, który w tym roku debiutował w ME, został początkowo na Kanarach sklasyfikowany na 20. pozycji ze stratą 4.32,1. Wpływa na to miała kara dwóch minut nałożona na Polaka za to, że kierownik jego ekipy był na trasie rajdu (konkretnie na mecie jednego z odcinków specjalnych), nie mając na to oficjalnej, wymaganej przepisami, zgody organizatora. Zespół odwołał się od kary do Zespołu Sędziów Sportowych (ZSS) i odwołanie zostało rozpatrzone pozytywnie. W tej sytuacji Polak awansował w klasyfikacji generalnej rajdu na dziewiąte miejsce ze stratą 2.32,1 do zwycięzcy. Tytuł mistrza Europy zapewnił sobie Rosjanin Aleksiej Łukjaniuk (Citroen C3 R5). Dzięki anulowaniu kary Marczyk zajął w rajdzie 4. miejsce w klasyfikacji ERC 1 Junior. Wyniki (po anulowaniu kary dla Marczyka): 1. Adrien Fourmaux (Francja/Ford Fiesta Rally 2) 2:12.21,2 2. Yoann Bonato (Francja/Citroen C3 R5) strata 25,0 s 3. Ivan Ares (Hiszpania/Hyundai I20 R5) 55,7 4. Oliver Solberg (Szwecja/Skoda Fabia R5 Evo) 1.17,5 (1. m. ERC1 Junior) 5. Antonio Suarez (Hiszpania/Skoda Fabia R5) 1.39,1 6. Andreas Mikkelsen (Norwegia/Skoda Fabia Rally 2 Evo) 1.48,9 ... 9 Mikołaj Marczyk (Polska/Skoda Fabia Rally 2 Evo) 2.32,1 (4. m. ERC1 Junior)