W Indiach wystartują: Natalia Szamrej (Diana Poznań), Kacper Baksalary, Piotr Kowalczyk (obaj Bock Rawicz), Tomasz Pasierbski, Remigiusz Charkiewicz, Sandra Bernal (wszyscy Śląsk Wrocław), Oskar Miliwek, Aneta Stankiewicz (oboje Zawisza Bydgoszcz), Agnieszka Nagay (Społem Łódż), Natalia Kochańska (Gwardia Zielona Góra), Aleksandra Szutko (Kaliber Białystok), Tomasz Bartnik (Legia Warszawa), Maciej Kowalewicz (Gwardia Olsztyn), Joanna Warzonowska, Agnieszka Korejwo (obie Flota Gdynia), Julita Borek (Dwór Grunwaldzki), Szymon Wojtyna (Śląsk Wrocław) oraz Grzegorz Długosz (Gwardia Zielona Góra).To drugie w tym roku zawody cyklu. W poprzednich - w stolicy Egiptu Kairze, na przełomie lutego i marca - po dobrze przepracowanym okresie przygotowań najlepiej spisali się Aleksandra Jarmolińska (Legia Warszawa) oraz Jakub Werys (Zawisza Bydgoszcz), którzy w konkurencji w par mieszanych w skeecie zajęli drugie miejsce.Biało-czerwoni znaleźli się ponadto w trzech finałach: czwarta w skeecie 125 była Jarmolińska, piąte miejsce przypadło w trapie 125 Sandrze Bernal (Śląsk Wrocław), a szóste jej koledze klubowemu Tomaszowi Pasierbskiemu w konkurencji trap 125.Zawody w Indiach to dla Polaków szansa poprawy lokat w światowych rankingach i nadzieja na większą liczbę kwalifikacji do igrzysk olimpijskich.Jak dotychczas Polska dysponuje trzema kwalifikacjami do Tokio 2021. Zdobyli je: Jarmolińska w skeecie, Bartnik w karabinie z trzech postaw na 50 m oraz Klaudia Breś (Zawisza Bydgoszcz) w pistolecie pneumatycznym na 10 m.