W lutym odbyła się jedna runda cyklu. Kolejne zaplanowane były na 25-29 marca, 2-5 kwietnia (obie w Sofii), 29 kwietnia-3 maja w Budapeszcie, a finał PŚ miał się odbyć w dniach 14-17 maja w Seulu. Już kilka dni temu UIPM ogłosiła, że z powodu pandemii koronawirusa wszystkie te zawody zostaną przeniesione na inny termin. We wtorek zdecydowano jednak, że pięcioboiści nie będą nadrabiać tych zaległości. Inaczej postąpiono w przypadku mistrzostw świata, które planowane były w terminie 25-31 maja w meksykańskim Cancun - dokąd zostały zresztą przeniesione z chińskiego Xiamen, również z uwagi na pandemię. Impreza ma być przełożona na wrzesień lub październik. "Żyjemy w niezwykłych czasach i musimy podjąć drastyczne działania, aby zwalczyć tego koronawirusa. Wspólnie odpowiadamy za publiczne zdrowie i ochronę życia. Kryzys pogłębił się w ostatnich dniach i tygodniach, szczególnie w Europie. Ograniczenia w przemieszczaniu się i treningu w wielu krajach sprawiają, że nie możemy prosić sportowców o kontynuowanie przygotowań na zawody w maju i czerwcu 2020" - powiedział prezydent UIPM Klaus Schormann, cytowany w komunikacie. Na całym świecie odnotowano do tej pory ponad 390 tys. przypadków zakażeń koronawirusem; zmarło z tego powodu ponad 17 tys. osób.