Polki, w składzie: Renata Knapik-Miazga (KKS Kraków), Magdalena Piekarska, Kamila Pytka (obie AZS AWF Warszawa) i Jagoda Zagała (Piast Gliwice), rozpoczęły zmagania od zwycięstwa w 1/16 finału nad Japonkami 45:33. W kolejnej rundzie zawodniczki trenera Michała Morysa pokonały trzecie w światowym rankingu Chinki 39:32, jednak w ćwierćfinale przegrały z Niemkami 42:45. W pojedynkach o miejsca 5-8 najpierw wygrały z ekipą Korei Płd. 42:41, a następnie uległy Estonkom 35:45. Szósta lokata to najlepsze osiągnięcie Polek w bieżącym cyklu. Do tej pory w zestawieniu drużynowym plasowały się na 14. pozycji. Wcześniej dwukrotnie zajęły 17. miejsce - w Legnano i Barcelonie oraz były 11. w chińskim Xuzhou. Zwyciężyły Włoszki, które w finale pokonały Rumunki 30:26. W drużynie Polki powetowały sobie słaby występ indywidualnie. Do głównej części zawodów, z udziałem 64 szpadzistek, przebiła się tylko Zagała, która ostatecznie została sklasyfikowana na 57. miejscu. W 1/32 finał przegrała z ubiegłoroczną mistrzynią globu Włoszką Rossellą Fiamingo 11:15. Triumfowała, po raz pierwszy w karierze, Tunezyjka Sarra Besbes. W finale pokonała Estonkę Erikę Kirpu 15:14, co było jej trzecim pojedynkiem w tych zawodach wygranym różnicą jednego trafienia.