Walczyk jako jedyna z czterech "Biało-Czerwonych" walczących w najlepszej 64 turnieju wygrała pierwszą rundę, pokonując w 1/32 finału Chinkę Yanan Shi 15:9. W kolejnej rundzie przegrała jednak z Rosjanką Adeliną Zagidulliną, dwukrotną mistrzynią świata w drużynie (2016 i 2019) 11:15. Pozostałe Polki uległy rywalkom w 1/32 finału: Martyna Synoradzka (AZS AWF Poznań) była gorsza od Kanadyjki Jia Zi Jessiki Guo 8:11, Marika Chrzanowska (KU AZS-UAM Poznań) od Niemki Leonie Ebert 7:15, a Martyna Jelińska (Budowlani Toruń) od Węgierki Fanny Kreiss 14:15. Ostatecznie tylko Walczyk była w najlepszej "30" zawodniczek, Jelińska zajęła 37. lokatę, Synoradzka 53., a Chrzanowska 60. W finale 27-letnia Volpi urodzona w Sienie pokonała rodaczkę, o trzy lata starszą Martinę Batini 15:10.