Turniej po raz drugi z rzędu odbędzie się w katowickiej hali, wcześniej gospodarzem był Gdańsk. Na starcie imprezy stanie czołówka światowa, m.in. mistrzyni olimpijska z Rio de Janeiro (2016) Rosjanka Inna Derigłazowa, Włoszka Elisa di Francisca (mistrzyni olimpijska z Londynu 2012) i jej rodaczka, aktualna mistrzyni świata Alice Volpi. 16 najwyżej sklasyfikowanych w rankingu światowym uczestniczek awansuje do turnieju głównego (złożonego z 64 zawodniczek) automatycznie. Pozostałe florecistki będą rywalizowały w 26 grupach w eliminacjach. Cykl Pucharu Świata składa się z 8 turniejów, z których status Grand Prix mają wyłącznie imprezy wspólne kobiet oraz mężczyzn, po jednym maksymalnie w danej strefie kontynentalnej (w Europie - Turyn). Pozostałe lokalizacje - w tym Katowice - przeprowadzają dodatkowo Puchar Świata drużynowo. Zdaniem dyrektora sportowego PZSzerm. Ryszarda Sobczaka gospodarze największe sportowe nadzieje wiążą z występem aktualnej brązowej medalistki mistrzostw Europy Martyny Synoradzkiej oraz obecnie najwyżej sklasyfikowanej - 18 miejsce w rankingu światowym - Julii Walczyk. Rok temu w Spodku turniej drużynowy wygrały Rosjanki po finałowym zwycięstwie nad Włoszkami 45:39. Polki zajęły szóste miejsce. Zawody indywidualne skończyły się triumfem Derigłazowej, która w finale pokonała Lee Kiefer (USA) 15:4, najlepsza z Polek Walczyk była dwunasta. Program zawodów: piątek od 9.00 kwalifikacje indywidualne sobota od 10.00 turniej główny 17.00 półfinały i finał niedziela 10.00 turniej drużynowy 17.00 - mecz o 3. miejsce i finał Autor: Piotr Girczys