Ostatnie dwa miesiące były bardzo burzliwe w polskim hokeju na trawie. Najpierw w sierpniu polscy hokeiści przegrali z kretesem mistrzostwa Europy i spadli do drugiej dywizji. Miesiąc temu rezygnację z prowadzenia reprezentacji złożył Jacek Adrian. Jego następcą został Krzysztof Witczak, który nie miał jednak zbyt wiele czasu, by przygotować zespół do niezwykle ważnego turnieju. Nie doszło też do zaplanowanych sparingów z Pakistańczykami, którzy z powodu braku wiz, nie dotarli do Polski. Polacy o awans do MŚ 2010 rywalizować będą z Francją, Japonią, Rosją, Włochami i Pakistanem. Turniej rozgrywany jest systemem "każdy z każdym", a na koniec dwa najlepsze zespoły zagrają o pierwsze miejsce, gwarantowane udziałem w mistrzostwach. Drugi trener reprezentacji Karol Śnieżek uważa, że głównym kandydatem do awansu wydaje się być reprezentacja Pakistanu. "Spośród wszystkich drużyn startujących w Lille, Pakistan jest najwyżej notowany w światowym rankingu. Szkoda, że ostatecznie nie udało się rozegrać z nimi meczów kontrolnych. Na pewno pokazałyby nam, jak jesteśmy przygotowani do turnieju. Francuzi z kolei jako gospodarze imprezy na pewno też mają apetyt, by awansować do mistrzostw, podobnie jak Japończycy. To najsilniejsze zespoły, ale ani Rosjan, ani Włochów nie można lekceważyć" - ocenił Śnieżek. Zarząd Polskiego Związku Hokeja na Trawie jasno stawia cel przed turniejem. "Awans do mistrzostw świata byłby udanym zakończeniem kończącego się roku. Jeśli ten cel zostałby zrealizowany, to obecny sztab szkoleniowy poprowadzi kadrę do mistrzostw, czyli do marca 2010 roku. Jeśli nie awansujemy do mistrzostw, wówczas zostanie rozpisany konkurs na selekcjonera" - wyjaśnił Marek Cichy, sekretarz generalny związku. Nowy kapitan reprezentacji - Dariusz Rachwalski nie ukrywa optymizmu przed zbliżającym się turniejem. "Chcemy się zrehabilitować po nieudanych dla nas mistrzostwach Europy. Można przegrać mecze, ale nie w takim stylu, jak nam się zdarzyło. Cieszymy się, że po trochę trudnym okresie, wreszcie nastąpiła stabilizacja. Jedziemy do Francji pełni optymizmu, jest też trochę nowych, młodych zawodników, a taki powiew świeżości w zespole na pewno się przyda" - stwierdził hokeista Pocztowca Poznań. Polacy do Francji wyjadą w poniedziałek wieczorem. W czwartek rozegrają sparing z reprezentacją Włoch. Na początek turnieju - 31 października zmierzą się z gospodarzem zawodów. Program turnieju: 31 października (sobota): Japonia - Rosja (11.30), Pakistan - Włochy (13.30), Francja - Polska (15.30). 1 listopada (niedziela): Pakistan - Rosja (11.30), Japonia - Polska (13.30), Włochy - Francja (15.30). 3 listopada (wtorek): Włochy - Japonia (11.30), Polska - Rosja (13.30), Francja - Pakistan (15.30). 5 listopada (czwartek): Polska - Włochy (11.30), Japonia - Pakistan (13.30), Rosja - Francja (15.30). 7 listopada (sobota): Pakistan - Polska (10.30), Rosja - Włochy (12.30), Francja - Japonia (15.00). 8 listopada (niedziela): mecz o 5. miejsce: (11.00), mecz o 3. miejsce (13.30), finał (16.00).