- Póki co nie dostaliśmy oficjalnej decyzji. Jeżeli taka do nas wpłynie na pewno pochylimy się nad nią. Jednak już wcześniej sekretarz generalny PKOl-u Adam Krzesiński zapewniał, że dojdzie do wyrównania premii po weryfikacji wyników - dodał Urbaś. Od kilku miesięcy wiadomo było, że na dopingu był zwycięzca z Pekinu w 2008 roku w kat. 94 kg Kazach Ilia Iljin. W czwartek IWF oficjalnie przyznała Kołeckiemu złoty medal olimpijski. Wicemistrzem olimpijskim w tej kategorii został Gruzin Arsen Kasabijew, który obecnie reprezentuje barwy Polski. W Pekinie zajął czwarte miejsce, ale awansował o dwa po dyskwalifikacji Iljina oraz brązowego medalisty Chadżimurata Akkajewa z Rosji. Medal - tyle że brązowy - przyznany został także Marcinowi Dołędze, który zajął czwarte miejsce w kategorii 105 kg. O awansie na podium zdecydowała dyskwalifikacja trzeciego Rosjanina Dimitrija Łapikowa.