Ukraina już blisko tydzień walczy z rosyjskim agresorem - starcia w tym kraju mają miejsce na trzech frontach, północnym, południowym i wschodnim, a w działaniach przeciwko wrogowi zaangażowało się sporo osób związanych - obecnie lub kiedyś - ze światem sportu. <a href="https://sport.interia.pl/boks/news-dramatyczne-wyznanie-mera-kijowa-o-sytuacji-w-miescie-atakow,nId,5862743" target="_blank">Najbardziej widocznym przykładem jest oczywiście Witalij Kliczko</a>, niegdyś wyśmienity bokser, a obecnie mer Kijowa, który jest jednym z przywódców obrony miasta - temu zaś grozi oblężenie ze strony armii rosyjskiej. Ostatnio pojawiły się też m.in. informacje o tym, że pięściarz Ołeksandr Usyk powrócił do kraju, by <a href="https://sport.interia.pl/boks/news-mistrz-swiata-w-boksie-chwycil-za-bron-bedzie-bronic-ukrainy,nId,5860793" target="_blank">dołączyć do wojsk obrony terytorialnej Ukrainy</a>. To jednak nie wszystko, bowiem o wzięciu broni do ręki zadecydował również imiennik Usyka, Ołeksandr Sułypa, szachowy arcymistrz, kapitan i trener ukraińskiej reprezentacji. W sieci zamieścił on mocno wymowne zdjęcie z posterunku. Wojna w Ukrainie. Arcymistrz Ołeksandr Sułypa: Apeluję do rosyjskich szachistów, nie popierajcie zbrodniczych rozkazów "Bronię mojej ziemi przed wrogami i 'rozjemcami'. Prawda zwycięży!" - napisał Sułypa. Z szachistą zdołał porozmawiać serwis chess24.com, który wskazuje, że 49-latek znajduje się obecnie ze Lwowie. "Sytuacja jest trudna - na miasta spadło tak wiele rakiet, że trudno to policzyć. Proszę wszystkich streamerów i dziennikarzy o wsparcie. Apeluję do wszystkich rosyjskich szachistów - nie popierajcie zbrodniczych rozkazów" - mówił Sułypa. "Wszędzie mamy blokady dróg, miasto jest patrolowane przez obrońców. Biorę w tym czynny udział" - podkreślił arcymistrz. Ołeksandr Sułypa włączył się w działania obronne. "To zdjęcie sprawia, że pęka mi serce" Fotografia i wpis Ołeksandra Sułypy odbiły się szerokim echem w świecie szachów - jego słowa przekazał dalej m.in. rosyjski portal Chess-News.ru. Inny arcymistrz, Amerykanin japońskiego pochodzenia Hikaru Nakamura stwierdził na Twitterze: "Mówią, że jedno zdjęcie warte jest tysiąca słów, a to sprawia, że pęka mi serce". Z samej Rosji również dochodzą reakcje na inwazję - <a href="https://sport.interia.pl/szachy/news-legendarny-rosyjski-szachista-na-czele-komitetu-antywojenneg,nId,5860515" target="_blank">na czele nowoutworzonego Antywojennego Komitetu Rosji stanął wybitny szachista Garri Kasparow</a>. Niektórzy ludzie sportu postanowili jednak poprzeć działania Władimira Putina - <a href="https://sport.interia.pl/szachy/news-mistrz-swiata-reprezentowal-ukraine-dzis-wspiera-putina-sika,nId,5858925" target="_blank">do tego grona zalicza się Siergiej Karjakin</a>, który niegdyś reprezentował Ukrainę...