Do udaru doszło we wrześniu. Reed zaznaczył, że skala trwałego uszczerbku na zdrowiu jeszcze nie jest znana. "Istnieje bardzo mała szansa, że mój stan się nie poprawi i równie znikoma, że odzyskam pełną sprawność. Najprawdopodobniej to będzie coś pośrodku" - przyznał. Brytyjczyk, który rok temu zakończył karierę, w Rio de Janeiro zdobył olimpijskie złoto w ósemce. W Pekinie i Londynie zaś triumfował z kolegami w czwórce bez sternika.