Mistrzowie Polski otrzymali w Turcji solidną lekcję, bowiem większość spotkań przegrali bardzo wysoko. W niedzielę zostali rozgromieni przez Post SV Wiedeń 0:8 i hiszpański Sanse Complutense San Sebastian 2:14. Akademicy zostali relegowani do niższej dywizji, a to oznacza, że za rok halowy mistrz Polski wystąpi w Pucharze Europy Trophy, czyli w drugiej dywizji. Trener poznaniaków Adrian przyznał, że kwestia spadków nie jest jednak do końca przesądzona. CZYTAJ TAKŻE: Polak trafił do elity. Prowadził najważniejszy finał- Klubowy Puchar Europy Trophy, czyli drugiej dywizji został odwołany, a więc nie ma możliwości wyłonić dwóch najlepszych zespołów, które awansowałyby do elity. Europejska federacja ma tu pewien problem do rozwiązania, może zadecydować, że dwie drużyny z najwyższym rankingiem dołączą do najlepszej ósemki, albo zrezygnują ze spadków. Pewnie okaże się to w najbliższym czasie - powiedział szkoleniowiec. Adrian odnosząc się do postawy swojego zespołu w turnieju, skwitował krótko. - Nie da się z kutrów rybackich strzelać do pancerników. A tak to mniej więcej wyglądało. Zabrakło nam amunicji, ale też sportowo i fizycznie ustępowaliśmy rywalom. Wiele drużyn miało znacznie dłuższą ławkę. Niestety, w całym tym sezonie halowym mam duży niedosyt - podsumował trener AZS AWF, który w polskiej superlidze nie zakwalifikował się do półfinałów i zakończył rozgrywki na piątym miejscu. W Turcji triumfowało Dynamo Elektrostal Moskwa, który w ostatnim, decydującym meczu pokonało chorwacki Hockey Club Zelina 9:5. W Alanyi o tytuł halowego klubowego mistrza Europy rywalizowało siedem zespołów, bowiem z turnieju wycofał się niemiecki Rot-Weiss Koeln. Organizatorzy musieli zmienić regulamin imprezy, uczestnicy grali systemem "każdy z każdym", po dwa spotkania dziennie. W turnieju obowiązuje dość nietypowa punktacja. Za zwycięstwo drużyna otrzymuje pięć punktów, za remis - dwa, za porażkę różnicą dwóch goli i mniej - jeden, a za przegraną różnicą trzech bramek i więcej - zero punktów. Wyniki meczów Klubowego Pucharu Europy AZS AWF Poznań - Post SV Wiedeń 0:8 (0:3) Bramki: Bartosz Szmidt - dwie (5, 26), Fabian Unterkirchen - sześć (14-krótki róg, 16, 23-karny, 32-krótki róg, 38, 40) AZS AWF Poznań - Sanse Complutense San Sebastian 2:14 (0:6) Bramki - dla AZS AWF: Patryk Pawlak (23-krótki róg), Mateusz Mazany (40); dla Sanse Complutense: Manuel Prol - dwie (4-karny, 11-karny), Juan Munoz (13) Ignacio Cobios - pięć (12, 28-karny, 28, 29, 35), Marvin Nahr - cztery (17, 24, 35, 39), Antonio Sanz Del Campo (18), Manuel Rodriguez (30). Dynamo Elektrostal Moskwa - HC Mińsk 7:2 (2:1) Gaziantep Polisgucu SK - Hockey klub Zelina 5:7 (3:4) Post SV - HC Mińsk 12:2 (7:2) Dynamo Elektrostal - Hockey Klub Zelina 9:5 (4:3) Sanse Complutense - Gaziantep 5:1 (1:0) 1. Dynamo Elektrostal 6 6 0 0 49-20 30 2. Hockey Club Zelina 6 5 0 1 42-26 25 3. Post SV 6 4 0 2 44-21 21 4. Sanse Complutense 6 3 0 3 35-21 16 5. Gaziantep 6 2 0 4 33-37 12 6. HC Mińsk 6 1 0 5 22-48 5 7. AZS AWF Poznań 6 0 0 6 10-62 0