Julia Wójcik po tym, jak jej trener przerwa mecz, od razu pojechała do szpitala. To miała być formalność. Badanie, szybkie leczenie i powrót do sportu. Lekarze początkowo uznali, że to tylko przeciążenie. Po dwóch tygodniach sytuacja jednak nie uległa zmianie. Mało tego. Doszły kolejne objawy. Tym razem zaczęła puchnąć twarz. Nastolatka trafiła do kolejnego lekarza, który znalazł zakrzep w żyle szyjnej i skierował ją do szpitala. Zrobione zostało badanie RTG, na którym widoczny był guz w klatce piersiowej. Karetką Wójcik została przewieziona do "Przylądka Nadziei" we Wrocławiu. Diagnoza została postawiona błyskawicznie. Guz germinalny. Nowotwór złośliwy serca, śródpiersia i opłucnej w śródpiersiu przednim. Zaczęła się walka z czasem. Intensywne leczenie. W czwartek 17-latka zmarła. "Z głębokim smutkiem zawiadamiamy, że dzisiaj po długiej i ciężkiej chorobie odeszła od nas Julia Wójcik, utalentowana badmintonistka i reprezentantka kraju, mająca zaledwie 17 lat.Julia przez ostatni rok toczyła zaciętą walkę z chorobą. Jej trener przerwał mecz podczas ubiegłorocznego Polish Open w Tarnowie, gdy zauważył opuchniętą rękę Julii. Niedługo potem postawiono jej diagnozę, która okazała się najgorszą z możliwych - nowotwór. Od tego momentu nastolatka prawie nie wychodziła ze szpitala. Dzisiaj nastąpiło nagłe załamanie. Jej organizm, osłabiony po ostatniej chemioterapii, został zaatakowany przez zakażenie, z którego nie zdołała się już podnieść. Julia była w stanie krytycznym. Nie przetrwała tego. Julia Wójcik odeszła.Jutro, podczas turnieju Polish Open w Warszawie, uczcimy pamięć Julii Wójcik minutą ciszy.Zarząd, pracownicy Polskiego Związku Badmintona, zawodnicy, trenerzy oraz całe środowisko badmintona pragną złożyć najszczersze kondolencje i wyrazy głębokiego współczucia rodzinie Julii" - czytamy we wpisie na Facebooku Polskiego Związku Badmintona. "Odeszła w momencie gdzie historia zatoczyła koło ponieważ wczoraj rozpoczął się Orlen Polish Open Warszawa, dzisiaj to koledzy i koleżanki z badmintonowej rodziny dokończą ten mecz za Julię i dla Julii" - napisał jej klub Beninca UKS Fenisk Kędzierzyn-Koźle.