Po dwóch wygranych do zera w pierwszych dniach tym razem Polacy, rozstawieni w Batumi z numerem 11., zwyciężyli najniższą możliwą różnicą. Swoje partie wygrali w środę Radosław Wojtaszek (MTS Kwidzyn) na drugiej szachownicy i Kamil Dragun na czwartej, zremisował Kacper Piorun (obaj KSz Stilon Gorzów Wlkp.). Nieoczekiwanie przegrał czarnymi na pierwszej "desce" najwyżej obecnie notowany z Polaków w rankingu FIDE (23. miejsce, tuż przed Wojtaszkiem) Jan-Krzysztof Duda (MKS MOS Wieliczka). Jego pogromcą okazał się arcymistrz Luis Galego. Biało-czerwone (nr 7.) remisując z Turcją straciły pierwsze punkty meczowe w turnieju. Zwycięstwo odniosła Anna Warakomska (Akademia Szachowa Gliwice), zremisowały swoje pojedynki Karina Szczepkowska (KSz Stilon Gorzów Wlkp.) i Klaudia Kulon (Wrzos Międzyborów). Jolanta Zawadzka (KSz Polonia Wrocław) przegrała czarnymi na pierwszej szachownicy z Ekateriną Atalik. Po trzech rundach obydwa polskie zespoły zajmują 14. miejsce. Prowadzą Francuzi oraz ex aequo Chinki i Ormianki. W czwartej rundzie męska reprezentacja biało-czerwonych zmierzy się z Rosją, a kobieca z Indiami. Przed dwoma laty w Olimpiadzie Szachowej w stolicy Azerbejdżanu Baku Polacy zajęli siódme miejsce, a Polki zdobyły historyczny srebrny medal. Impreza w Batumi zakończy się po 11 rundach 6 października.