Początek meczu należał do Murphy'ego. Anglik rzadko się mylił, a swoją dobrą grę potwierdził wysokim breakami - 138 i 108 punktów. Kiedy Murphy wygrywał już 5-2 wydawało się, że losy meczu są już rozstrzygnięte. Nic bardziej mylnego. "The Rocket" w wielkim stylu odwrócił losy spotkania wygrywając cztery kolejne frame'y i cały mecz 6-5. "Wspaniałe uczucie powrócić w takim stylu do gry. Szczerze mówią nie przypuszczałem, że uda mi się wygrać, kiedy przegrywałem 2-5" - stwierdził O'Sullivan. Rywalem O'Sullivana w wielkim finale będzie zwycięzca pojedynku Gerard Greene - Marco Fu. Wynik 1/2 finału: Ronnie O'Sullivan (Anglia) - Shaun Murphy (Anglia) 6-5 19-58 0-74 (55) 88-0 (88) 67-70 (67 O'Sullivan) 0-138 (138) 98-0 (98) 0-108 (108) 80-5 (75) 112-16 (72) 65-0 (62) 67-24 (62).