Światowa Federacja Badmintona (BWF) wykluczyła graczy z Rosji i Białorusi w marcu ubiegłego roku, a w kwietniu obecnego przedłużyła ten zakaz, w związku z trwającą cały czas wojną. W środę BWF jednak przyznała, że zleciła "ramy regulacyjne i operacyjne, aby umożliwić sportowcom z rosyjskimi i białoruskimi paszportami rywalizację jako zawodnicy neutralni". "Rada BWF zastanowi się następnie nad zasadami, ramami i harmonogramem potencjalnego zniesienia zawieszenia rosyjskich i białoruskich sportowców" - czytamy w komunikacie organizacji z siedzibą w Kuala Lumpur. Do jej spotkania dojdzie w sierpniu w Kopenhadze. MKOl zalecił powrót rosyjskich i białoruskich sportowców Odkąd Rosja zaatakowała Ukrainę, sportowcy z krajów-agresorów spotykali się z różnego rodzaju sankcjami. Tymczasem w marcu br. MKOl zaleciał ich powrót do międzynarodowej rywalizacji, nie przesądzając jeszcze, czy wystąpią na igrzyskach w Paryżu. Miesiąc temu zgodę na powrót wydała Międzynarodowa Federacja Judo (IJF), argumentując to tym, że nie można odbierać tym ludziom "szansy na realizację marzeń".