Windham Rotunda zostanie zawodowym wrestlerem miał w genach. W tej profesji sprawdzali się bowiem dziadek i ojciec, który został nawet uhonorowany miejscem w Galerii Sław przeznaczonej dla najbardziej zasłużonych zawodników WWE. W tej organizacji występował także brat zmarłego sportowca. Rotunda trafił do WWE w 2009 roku i początkowo występował pod pseudonimem Husky Harris, ale największe sukcesy zaczął odnosić, gdy zdecydowano na zmianę jego gimmicku (określenie na charakterystykę postaci, w którą wcielają się poszczególni wrestlerzy). WWE. Shad Gaspard zginął, ratując 10-letniego syna Nie żyje Bray Wyatt. Był mistrzem WWE, miał 36 lat i czwórkę dzieci W 2013 roku stał się Brayem Wyattem i właśnie w tej odsłonie zyskał ogromną popularność wśród fanów WWE. Jego postać została wybrana najciekawszym gimmickiem 2013 roku, a w 2014 roku portal Pro Wrestling Insider umieścił go na 6. miejscu w rankingu 500 najlepszych wrestlerów. W 2017 roku Wyatt stanął na szczycie WWE, sięgając po pas mistrzowski WWE, najbardziej prestiżowe osiągnięcie. Po raz ostatni widzowie mieli okazję go oglądać w lutym tego roku, później czekała go przymusowa przerwa spowodowana stanem zdrowia. Z pojawiających się doniesień można było wywnioskować, że niedługo będzie w stanie wrócić do ringu, niestety rzeczywistość okazała się bardzo przykra. W nocy z czwartku na piątek czasu polskiego obecny dyrektor operacyjny WWE Paul Lavesque (były zawodnik znany jako Triple H) poinformował o śmierci zawodnika."Właśnie otrzymałem telefon od członka Galerii Sław WWE Mike'a Rotundy, który poinformował nas o tragicznej wiadomości, że nasz dożywotni członek rodziny WWE Windham Rotunda - znany również jako Bray Wyatt - niespodziewanie zmarł dziś rano. Nasze myśli są z jego rodziną i prosimy, aby wszyscy szanowali w tej chwili swoją prywatność" - przekazał Lavesque. Znany piłkarz zmienia dyscyplinę. Teraz chce spróbować w świecie wrestlingu Jak na razie nie ma oficjalnych informacji co do przyczyn śmierci zawodnika, a te nieoficjalne przybliża Sean Ross Sapp, dziennikarz zajmujący się profesjonalnym wrestlingiem. Według jego informacji stan zdrowia Rotundy pogorszył się na początku roku, po tym, jak sportowiec zachorował na koronawirusa. To miało pogłębić jego problemy z sercem. "Otrzymałem pozwolenie na ujawnienie, że na początku tego roku Windham Rotunda (Bray Wyatt) zachorował na Covid-19, który zaostrzył problemy z sercem. Odnotowano duży postęp w kierunku powrotu i powrotu do zdrowia. Niestety dzisiaj doznał zawału serca i zmarł" - czytamy. Cały świat wrestlingu momentalnie zareagował na tragiczne wieści, ze strony wszystkich największych gwiazd spływają wspomnienia wspólnej pracy z Rotundą, a także kondolencje w stronę rodziny zawodnika. Rotunda był związany z Jojo Offerman (również pracującą w WWE) z którą miał dwójkę dzieci. Łącznie miał ich czwórkę, licząc z dwójką z poprzedniego małżeństwa. Poruszająco odniósł się do tego także Dwayne "The Rock" Johnson.