Poprzedni rekord należał do Shauna Murphy'ego, który przed rokiem rozgromił Chińczyka Luo Honghao 10:0 w ciągu 149 minut. Znany z nonszalancji O'Sullivan nie uważa jednak, że poprawienie tego wyniku o 41 minut jest powodem do dumy. "Nie obchodzą mnie rekordy. Przestały mnie obchodzić, kiedy zacząłem je pobijać i okazało się, że nie dają satysfakcji na długo" - powiedział 44-letni Anglik. Rywalem O'Sullivana w drugiej rundzie będzie Chińczyk Ding Junhui. Na widownię teatru w Sheffield wpuszczana jest ograniczana liczba kibiców. Jest to jedna z imprez "testowych" w Anglii, która ma być wstępem do powrotu fanów na trybuny hal i stadionów. O'Sullivan nie omieszkał w swoim stylu bezpośrednio wypowiedzieć się o tej sytuacji. Stwierdził, że snookerzyści są "szczurami laboratoryjnymi". Mistrzostwa w Sheffield potrwają do 16 sierpnia. mm/ krys/