Karpińska była pierwszą polską nadzieją na medal wrocławskich mistrzostw. Chinka i Koreanka wydawały się poza zasięgiem, ale brąz był bardzo realny. Po rwaniu z wynikiem 78 kg Polka wagą ciała przegrywała medal z Caroliną Valencią Hernandez z Meksyku. W walce o brązowy krążek liczyła się jeszcze Wietnamka Hoai Do Thi Thi z takim samym rezultatem, ale ważyła najwięcej. Podrzut Karpińska zaczęła od 97 kg i nie sprawiło jej to problemu. Później było już tylko gorzej. Polka nie zaliczyła 103 kg, a ponieważ Meksykanka taki ciężar podrzuciła, Karpińska musiała dźwignąć więcej. Postawiła na 104 kg, ale było to ponad jej aktualną formę. Wynik 175 kg w dwuboju dał jej w końcowej klasyfikacji piąte miejsce. Bezkonkurencyjna była Chinka Tan. W rwaniu dwie pierwsze próby jednak spaliła i zanosiło się na ogromną niespodziankę. W trzeciej dźwignęła 84 kg, później jeszcze dorzuciła 115 w podrzucie i z wynikiem 199 kg zdobyła złoty medal. "W sercu jest radość i smutek. Radość, bo po długiej przerwie wróciłam na pomost. Smutek, bo nie zaliczyłam podejścia w rwaniu i podejścia w podrzucie. Zabrakło mi jeszcze jednej udanej próby" - mówiła zaraz po zawodach Karpińska. Zawodniczka nie kryła złości, w oczach widać też było łzy. "Smutno mi, że zawiodłam swoich kibiców. Ale obiecuję, że się poprawię. Najważniejsze dla mnie są igrzyska olimpijskie, a już za pięć miesięcy będą mistrzostwa Europy i mam nadzieję, że tam powalczę skuteczniej" - dodała. Karpińska zarówno w rwaniu jak i podrzucie zaliczyła tylko po jednym podejściu. I za każdym razem było to pierwsze wyjście na pomost. "Podchodząc do trzeciego podejścia czułam jeszcze więcej siły. Zrobiłam jednak ten sam błąd techniczny. Zawody to nie trening, gdzie można podchodzić do sztangi ile się chce. Mam nadzieję, że na następnych będę miała sześć udanych podejść. Czuję się silna, a zadecydował jedynie błąd. Nie wyszło jak chciałam, ale obiecuję, że się poprawię" - podsumowała Karpińska. Wyniki: 1. Yayun Tan (Chiny) 199 kg (84 + 115) 2. Chun Hwa Ryang (Korea Płn.) 186 kg (81 + 105) 3. Carolina Valencia Hernandez (Meksyk) 181 kg (78 + 103) 4. Hoai Do Thi Thi (Wietnam) 176 kg (78 + 98) 5. Marzena Karpińska (Polska) 175 kg (78 + 97) 6. Iana Diaczenko (Ukraina) 169 kg (77 + 92)