Rywalizacja w kat. 85 kg rozpocznie się o godzinie 17. Dwie godziny wcześniej w sali rozgrzewki pojawi się mistrz z Londynu, który do Wrocławia przyjechał we wtorek wieczorem prosto ze zgrupowania w Ośrodku Przygotowań Olimpijskich w Spale. Po przyjeździe miał tylko jeden problem. Narzekał na ...potężne korki na trasie, które sprawiły, że podróż trwała dłużej niż planowano. Innych kłopotów nie było. "Jak jestem przygotowany, okaże się na pomoście. Medali nie lubię obiecywać. Wiem, że zrobiłem wszystko, aby być w optymalnej dyspozycji. Zdrowie dopisuje, forma chyba też. Trener we mnie wierzy... To będzie mój ostatni występ w tej kategorii wagowej, po mistrzostwach przejdę do wyższej, gdyż sztuczne utrzymywanie limitu wagi do 85 kg już mnie męczy. Warto byłoby, odchodząc z kat. 85 kg, pokusić się o medal" - powiedział Zieliński. Dwa lata temu w mistrzostwach świata w Paryżu zajął trzecie miejsce z rezultatem 376 (174+202). Polak po rwaniu był drugi, zaliczając 174 kg. Prowadził z rezultatem 178 kg Andriej Rybakow. Białorusin miał jednak słaby podrzut, zaliczył tylko 190 kg i spadł w klasyfikacji końcowej na siódme miejsce. Ale podrzut nie udał się także Zielińskiemu, który zaliczył tylko jedno podejście do 202 kg. Dwa kolejne do 208 kg spalił. Niespodziewanie tytuł wywalczył Irańczyk Kianoush Rostami - 382 kg. Na drugiej pozycji uplasował się Francuz Benjamin Hennequin - 378 kg. W Londynie było już lepiej. Zieliński zdobył złoty medal olimpijski, uzyskując 385 kg w dwuboju. Drugie miejsce zajął Rosjanin Apti Ałchadow - 385 kg, a trzecie mistrz świata z Paryża z 2011 roku Rostami - 380 kg. We Wrocławiu na liście startowej z medalistów poprzednich mistrzostw świata z 2011 roku i igrzysk w Londynie są tylko Zieliński i Ałchadow. Są jednak inni bardzo groźni rywale: Białorusin Andriej Rybakow, dwukrotny mistrz świata (2006, 2007), aktualny rekordzista globu w rwaniu - 187 kg i dwuboju - 394 kg, Bułgar Iwan Markow czy Chińczyk Tao Tian. Z dziesięciu zawodników zgłoszonych w grupie A, praktycznie każdy może walczyć o miejsce na podium.