Na razie nie wiadomo, w jakim nowym terminie mogłyby się odbyć zawody. "Sytuacja ciągle się zmienia, dlatego nie możemy potwierdzić nowych dat wyścigów w Jerez de la Frontera w Andaluzji i Le Mans" - poinformowały w komunikacie Międzynarodowa Motocyklowa (FIM) oraz organizacja MotoGP. Wcześniej została przełożona runda MŚ w Hiszpanii; jej pierwotny termin to 3 maja. Odwołano również Grand Prix Kataru (rywalizowano tam w klasach Moto2 i Moto3, ale nie w najbardziej prestiżowej MotoGP), Tajlandii, obu Ameryk (w Austin) oraz Argentyny. Pierwszą rundą cyklu miał być w tej sytuacji wyścig o GP Francji, zaplanowany na 17 maja, lecz on też nie dojdzie do skutku. Następne zawody w tegorocznym kalendarzu to GP Włoch na torze w Mugello w dniu 31 maja