Na najniższym stopniu podium w strzelaniu z karabinu standard na 300 m z trzech postaw stanęli gromadząc 1726 pkt: Tomasz Bartnik, Robert Kraskowski (obaj Legia Warszawa) oraz Bartosz Skorupa (Zawisza Bydgoszcz). Triumfowali Norwegowie - 1752 pkt przed Finami - 1729. Ci sami zawodnicy wywalczyli brązowy medal w karabinie szybkim na 300 m na czas. Złoty przypadł Norwegom - 1710 pkt przed Szwajcarami - 1689. Polacy uzyskali 1670 pkt. Ostatni, trzeci brązowy krążek, w pistolecie szybkostrzelnym na 25 m, był dziełem zawodników Floty Gdynia Piotra Daniluka, Radosława Podgórskiego i Tomasza Wawrzonowskiego - 1729 pkt. Polakom do srebra, które zdobyli zawodnicy Korei Płd., zabrakło tylko jednego punktu. Mistrzami zostali Chińczycy - 1747 pkt. "To bardzo udany występ polskich strzelców w mundurach w imprezie tej rangi. Cieszą zwłaszcza dwa medale zdobyte po raz pierwszy w historii startów w karabinie. Słowa uznania należą się wszystkim, a przede wszystkim Tomaszowi Bartnikowi mającemu bardzo udane starty w tym roku" - powiedział PAP po powrocie sportowców trener kadry narodowej w karabinie Andrzej Kijowski. "Szkoda, że medalu nie zdobyły kobiety. W pistolecie szybkostrzelnym były blisko podium i musiały zadowolić się czwartą lokatą" - dodał Kijowski. W drużynie, która zdobyła 1720 pkt strzelały: Klaudia Breś (Zawisza Bydgoszcz), Joanna Tomala i Sławomira Szpek - obie Flota Gdynia. Zwyciężyły Chinki - 1742 pkt przed Niemkami - 1735 i Mongołkami 1724. Polska z trzema krążkami sklasyfikowani zostali na 11. miejscu tabeli medalowej. Najwięcej medali zgromadzili Chińczycy - sześć złotych, trzy srebrne i dwa brązowe przed Norwegią 5-1-0 oraz Rosją 1-0-1. Na podium stanęli strzelcy z piętnastu krajów.