W snookerowym światku nie cichną echa związane z zachowaniem Ronniego O'Sullivana. Najbardziej utalentowany zawodnik w historii tej dyscypliny sportu po przegranym spotkaniu I rundy z Markiem Fu na konferencji prasowej czynił sprośne i seksualne uwagi przed zebranymi dziennikarzami. - W mojej ocenie zachowanie Ronniego O'Sullivana było niedopuszczalne - powiedział sir Rodney Walker, szef Światowej Federacji Snookera. - Sprawą zajmie się teraz komitet dyscyplinarny - dodał. To nie pierwszy wyskok Anglika. W maju ubiegłego roku został ukarany za to, że odszedł od stołu podczas meczu ze Stephenem Hendrym, a w 1996 roku za obrażenie sędziego. Ćwierćfinały: John Higgins (Szkocja) - Mark Selby (Anglia) 2-5 Shaun Murphy (Anglia) - Mark Allen (Irlandia Północna) 5-3 Mark Williams (Walia) - Ryan Day (Walia) 3-5 Nigel Bond (Anglia) - Stephen Maguire (Szkocja) 0-5 pary półfinałowe: Maguire - Day Murphy - Selby