To już piąta seria gier prestiżowych europejskich rozgrywek, zrzeszających najlepsze kluby tenisa stołowego na naszym kontynencie. Po trzech wyjazdowych spotkaniach, grodziska Bogoria zagra znowu w gorącej "Copacabanie", by przed własną publicznością zrewanżować się francuskiej drużynie za porażkę 1-3 w pierwszym pojedynku. - Mamy przed sobą jeszcze dwa mecze w Lidze Mistrzów i chcemy je wygrać. Naszym celem jest teraz trzecie miejsce w grupie i awans do Pucharu ETTU - mówi Wang Zeng Yi, czołowy zawodnik Bogorii. Zwycięstwo z wymagającym francuskim rywalem na pewno nie przyjdzie gospodarzom łatwo. Po serii czterech porażek podopieczni trenera Tomasza Redzimskiego, by być pewnymi awansu do Pucharu ETTU, muszą najpierw pokonać francuską ekipę, a tydzień później to samo uczynić z hiszpańską Cajagranadą. W barwach drużyny Hennebont, która w ubiegłym sezonie dotarła aż do półfinału LM, występują ikony światowego tenisa stołowego, na czele z mistrzem olimpijskim z Aten i brązowym medalistą mistrzostw świata w Zagrzebiu, Koreańczykiem Ryu Seung Minem, oraz wielokrotnym medalistą mistrzostw Europy i świata, Grekiem Kalinikosem Kreangą. Skład czterokrotnego drużynowego mistrza Francji uzupełni prawdopodobnie naturalizowany Chińczyk Fengtian Bai, który w obecnej edycji rozgrywek nie zaznał jeszcze indywidualnej porażki. Zespół Bogorii to w tym sezonie Ligi Mistrzów mieszanka rutyny z młodością. Oprócz reprezentantów Hongkongu, Ko Lai Chaka i Cheung Yuka, oraz doświadczonych Wang Zeng Yi i Daniela Góraka, w składzie ćwierćfinalisty Ligi Mistrzów z ubiegłej edycji są 17-letni Robert Floras i 12-latek Patryk Zatówka. Floras, indywidualny mistrz Polski juniorów i wicemistrz Europy juniorów w grze podwójnej, w 4. kolejce spotkań LM sensacyjnie wygrał z 28. rakietą świata, Niemcem Christianem Suessem. Dodatkowego smaczku polsko-francuskiemu starciu generuje osoba Daniela Góraka. Zawodnik Bogorii Grodzisk Mazowiecki w przeszłości trzykrotnie zdobywał tytuł drużynowego mistrza Francji z zespołem? Hennebont TT. Zwycięstwo gości w piątkowej potyczce zagwarantowałoby im awans do ćwierćfinału rozgrywek i miejsce w najlepszej ósemce europejskich drużyn. Sukces polskich reprezentantów znacznie przybliżyłby grodziszczan do kontynuowania przygody z europejskim tenisem stołowym w Pucharze ETTU. Dzięki wysokiej stawce pojedynku wielkich emocji w grodziskiej hali sportowej na pewno nie zabraknie, a gwiazdy białej piłeczki uraczą nas widowiskowymi akcjami na światowym poziomie. Początek starcia Bogorii z Hennebont w europejskiej Lidze Mistrzów już w piątek o godzinie 19.00.