5 grudnia Międzynarodowy Komitet Olimpijski pozbawił czterech lekkoatletów medali wywalczonych w igrzyskach w Atenach w 2004 roku. Był to efekt ponownego zbadania próbek pod kątem stosowania niedozwolonego dopingu. Medale stracili: mistrz olimpijski w pchnięciu kulą Ukrainiec Jurij Biłonog, wicemistrz w rzucie młotem Białorusin Iwan Tichon oraz trzecie w rzucie dyskiem i pchnięciu kulą Rosjanka Swietłana Kriweliowa oraz Białorusinka Irina Jaczenko. Podejrzany jest także Pieriepieczenow, ale Komitet Wykonawczy MKOl na razie nie podjął decyzji w jego sprawie. "Zadzwoniono do mnie z federacji i poproszono o oddanie medalu. Z tego co wiem, MKOl nadal rozpatruje mój przypadek, być może decyzja zapadnie lada chwila. Poinformowano mnie, bez podania żadnych szczegółów, że w moim organizmie została wykryta "dziwna" substancja. Jaka - nie wiem. Czy takie postępowanie w stosunku do zawodnika, bez udowodnienia mu winy, jest zachowaniem fair play?" - mówił rosyjskim dziennikarzom 37-letni zawodnik, który w 2010 roku zakończył karierę sportową. Rosyjski Związek Podnoszenia Ciężarów o podejrzeniach w stosunku do Pieriepieczenowa został powiadomiony 1 grudnia. "Jeżeli zostanie uznany winnym, medal zostanie mu odebrany. Chcemy mieć już jego trofeum u siebie, aby nie było żadnych perturbacji" - przyznał szef rosyjskiej federacji Siergiej Syrcow.