Pozostali: Janusz Centka (kl. otwarta), Karol Staryszak (kl. 18-m) i Łukasz Wójcik (kl. 15-m) nie przelecieli wymaganej odległości i nie zaliczyli wszystkich punktów zwrotnych - musieli lądować w przygodnym terenie, bądź korzystać z pracy silnika w swoim szybowcu. Taki los spotkał blisko 20 pilotów ze wszystkich klas. Do późnego wieczora sędziowie nie mieli jeszcze pokładowych komputerów wszystkich zawodników, nie mogli więc dokonać ostatecznych obliczeń, a tym samym podać nawet w miarę przybliżonych wyników. Według bardzo nieoficjalnych obliczeń można sądzić, że na pozycję lidera w kl. 18-metrowej awansował Zbigniew Nieradka, a Tomasz Rubaj (kl. 15-m) mógł nieznacznie awansować. Janusz Centka zaś na pewno nie poprawił swej 12-tej lokaty. Oficjalne wyniki znane będą w poniedziałek i na ten dzień - z uwagi na pesymistyczne prognozy pogody - nie przewidywano rozegrania konkurencji.