"Trzeciego dnia mistrzostw rozegrano przewidziane trzy wyścigi, ale ze względu na brak wiatru rozpoczęły się one znacznie później niż pierwotnie zaplanowano. Żeglarzom przyszło ścigać się w trudnych, zwłaszcza pod względem technicznym, warunkach. Z jednej strony wiał korzystny wiatr z prędkością 15 węzłów, ale z drugiej pojawiła się olbrzymia oceaniczna fala, która nie była skorelowana z kierunkiem ruchów powietrza" - powiedział PAP jeden z trenerów kadry Paweł Kowalski. W tych realiach bardzo dobrze radziła sobie Klepacka. W pierwszym starcie brązowa medalistka igrzysk z Londynu w 2012 roku była piąta, a trzeci wyścig zakończył się jej zdecydowanym zwycięstwem."Niestety, w drugim starcie Klepacka pomyliła trasę. Na jej usprawiedliwienie mogę powiedzieć, że naprawdę trudno było, przy dużej fali, zauważyć małe znaki. Tym bardziej, że było dość późno i zrobiło się już szaro. W dodatku kilka kilometrów od nas przechodziła burza, która potęgowała wrażenie ciemności. Wszystko się zlewało i trudno było odróżnić niebo od wody" - dodał.Nieznaczny progres zanotowały pozostałe reprezentantki Polski. Maja Dziarnowska przesunęła się z 13. na 12., a Karolina Lipińska (obie SKŻ Ergo Hestia Sopot) z 19. na 17. pozycję.Liderką pozostała triumfatorka igrzysk z 2016 roku w Rio de Janeiro oraz aktualna wicemistrzyni świata i trzecia w ostatnich mistrzostwach Starego Kontynentu Francuzka Charline Picon, która wygrała cztery z dziewięciu wyścigów. Druga w stawce 31 zawodniczek z 21 krajów jest aktualna wicemistrzyni Europy Brytyjka Emma Wilson, a dopiero dziewiąta broniąca tytułu oraz zwyciężczyni tegorocznego światowego czempionatu Holenderka Lilian de Geus.Pod nieobecność Myszki, który w środę złamał żebro i musiał wycofać się z rywalizacji, jedynym Polakiem w gronie 43 deskarzy z 22 państw jest Radosław Furmański - zawodnik DKŻ Dobrzyń nad Wisłą awansował w czwartek z 17. na 16. miejsce.Na prowadzeniu nadal znajduje się 21-letni Yoav Cohen, a za żeglarzem z Izraela plasują się srebrny medalista tych zawodów w 2017 roku Grek Byron Kokkalanis oraz rodak lidera, czwarty deskarz ostatnich mistrzostw globu Shahar Zubari.Coraz lepiej poczyna sobie aktualny mistrz świata i Europy Holender Kiran Badloe, który trzeciego dnia imprezy awansował z 10. na czwartą lokatę. Piąty jest brązowy medalista poprzednich czempionatów globu i Starego Kontynentu Francuz Thomas Goyard.W Vilamourze ściga się w sumie 88 żeglarzy z 26 krajów. Wśród siedmiu zawodników do lat 19 Kamil Manowiecki (SKŻ Ergo Hestia) zajmuje trzecią pozycję.Regaty zakończą się w sobotę. W planie jest 13 wyścigów. Autor: Marcin Domański