Żeglarze z Pomorza przesunęli się w klasyfikacji generalnej złotej grupy o siedem "oczek", a olsztyński team pozostał na osiągniętym dzień wcześniej wyniku. - To był pierwszy dzień finałowych wyścigów, więc zaczęliśmy poważne ściganie się. Jestem zadowolony, że chłopaki z Energa Sailing Team Poland plasują się obecnie w pierwszej dziesiątce. Oby tak dalej - powiedział trener kadry narodowej Paweł Kacprowski. Na pozycję lidera wysunęli się Nowozelandczycy Peter Burling i Blair Tuke. Po tym, jak w czwartek ich łódka wywróciła się trzykrotnie, w piątek srebrni medaliści olimpijscy z Londynu radzili sobie najlepiej, wygrywając każdy z trzech wyścigów. W sobotę odbędzie się drugi dzień rywalizacji finałowej, a w niedzielę dziesięć najlepszych załóg walczyć będzie o medale.