"Podczas Pucharu Świata, który pod koniec lutego odbył się w Warszawie zerwałam więzadła krzyżowe przednie w kolanie. Lekarz stwierdził, że operacja będzie konieczna, ale jeszcze nie znam dokładnego terminu. Nie potrafię też powiedzieć, kiedy wrócę do intensywnego trenowania, być może dopiero za około osiem miesięcy. Zdaję sobie sprawę, że leczenie takiej kontuzji wymaga czasu, jednak chcę jak najszybciej znów pojawić się na macie" - powiedziała 20-letnia Mohamed-Seghir (Wybrzeże Gdańsk). W poprzednim roku została ona wybrana najlepszą zawodniczką Polskiego Związku Judo, a także zdobyła medale mistrzostw Europy juniorów i młodzieżowców oraz mistrzostw świata juniorów. Selekcjoner kadry Adam Maj chciał ją powołać na seniorskie ME, ale na przeszkodzie stanął poważny uraz. Bardzo pochlebnie o jej możliwościach wypowiadał się również dyrektor sportowy związku Jarosław Wołowicz. Pod nieobecność Mohamed-Seghir, w zawodach w Czelabińsku, będących ostatnią kwalifikacją do igrzysk olimpijskich w Londynie, wystąpi 15 reprezentantów Polski: 52 kg Marta Kubań, Zuzanna Pawlikowska, 70 kg Katarzyna Kłys, 78 kg Daria Pogorzelec, +78 kg Urszula Sadkowska; 66 kg Tomasz Kowalski, Paweł Zagrodnik, 73 kg Tomasz Adamiec, Krzysztof Wiłkomirski, 90 kg Krzysztof Węglarz, Robert Krawczyk, 100 kg Rafał Filek, +100 kg Janusz Wojnarowicz, Grzegorz Eitel oraz Łukasz Błach (81 kg) w turnieju drużynowym. Biało-czerwoni mają za sobą obóz w czeskim Nymburku, a w poniedziałek wyjechali do węgierskiej miejscowości Tata. Później czeka ich jeszcze zgrupowanie w Zakopanem. Pewni wyjazdu na olimpiadę są Sadkowska, Kowalski, Adamiec i Wojnarowicz, zaś bliska awansu jest Kłys.