"Zmiana dotyczy mistrzostw Europy we wszystkich grupach wiekowych - kadetów (U17), juniorów (U20), młodzieżowców (U23) i seniorów - w Stambule. Z pewnością wzrośnie konkurencja na tatami i trudniej będzie o medale" - powiedział prezes Polskiego Związku Judo Wiesław Błach, który podczas kongresu EJU w Kijowie został członkiem dyrektoriatu komisji sportowej. Od 2010 r. po dwoje judoków z jednego kraju może uczestniczyć w poszczególnych wagach MŚ. "Między innymi dlatego turnieje są coraz dłuższe. W przyszłym roku zawody o mistrzostwo świata w Paryżu potrwają już nie pięć, a sześć dni, od wtorku do niedzieli" - dodał mistrz Europy z 1987 roku i brązowy medalista MŚ 1985. Wiesław Błach przyznał również, że PZJudo otrzymał wysoką notę za organizację marcowego Pucharu Świata kobiet w Warszawie. "Na świecie zajęliśmy drugie miejsce, za PŚ w Sao Paulo. Punkty otrzymuje się za organizację imprezy, transport, hotele, ale również liczbę krajów i zawodników". Szef krajowego związku zwrócił uwagę także na nowe stroje, które będą obowiązywały od nowego roku. "Judogi będą bardziej miękkie, łatwiejsze do uchwytu przez rywala, zaś kołnierze nie tak grube jak wcześniej" - stwierdził Błach. W 2011 r. Polska będzie organizatorem światowego seminarium sędziów. Impreza odbędzie się w dniach 11-13 czerwca we Wrocławiu. "Przyjadą najlepsi arbitrzy, którzy prowadzili walki w MŚ i w igrzyskach olimpijskich. Być może do naszego kraju zawitają również prezesi światowej i europejskiej federacji, Rumun Marius Viser i Rosjanin Siergiej Sołowiejczik" - dodał prezes PZJudo.