- Z powodu urazu Li Qian nie wystąpiła w rewanżowym meczu Pucharu ETTU z czeskim Hodoninem oraz w World Tourze w Budapeszcie. Wcześniej prezentowała się bardzo dobrze i pod względem technicznym, i szybkościowym, ale przerwa nieco skomplikowała sytuację - powiedział trener klubowy Li Qian Zbigniew Nęcek. W tym roku Li Qian rozegrała trzy pojedynki, w których nie straciła seta. W pierwszym spotkaniu ćwierćfinałowym ETTU Cup wygrała z Kateriną Penkavovą, zaś w ekstraklasie pokonała Martę Smętek i Magdalenę Sikorską. - Turniej TOP 16 jest kontynuatorem rozgrywanego przez 40 lat TOP 12. W azerskiej stolicy wystąpi po 16 zawodniczek i zawodników, rezerwową jest Partyka. Jeśli któraś z rywalek się wycofa, wówczas Natalia zajmie jej miejsce - dodał były selekcjoner kadry, obecnie współpracujący z prowadzącym reprezentację Michałem Dziubańskim. W czerwcu Baku będzie gospodarzem pierwszej edycji igrzysk europejskich. W tej imprezie wystąpią polskie pingpongistki. Li Qian trzykrotnie była w finale TOP 12, a prestiżowe zawody wygrała w 2009 roku w Duesseldorfie. Powtórzyła sukces Andrzeja Grubby z 1985 roku z Barcelony. We wtorek niemieckie media poinformowały o wycofaniu z azerskich zawodów jednego z faworytów TOP 16 - Timo Bolla. Medalista igrzysk, mistrzostw świata i Europy narzeka na uraz biodra. Przerwa w treningach ma potrwać trzy tygodnie. Reprezentantów Polski nie ma na liście startowej.