26-letnia obecnie Manaudou pojawić się ma w wieczornym programie Grand Journal. Francuzka już raz zrobiła sobie odpoczynek od basenu. Było to we wrześniu 2009 roku. Wówczas mówiła o "przesycie pływania", skarżyła się także na problemy ze stawem barkowym. Wróciła w lipcu 2011 roku po urodzeniu w kwietniu 2010 roku córeczki Manon. Teraz decyzja ma być definitywna. W Atenach w 2004 roku jako 17-latka zdobyła jeszcze srebro na 800 m stylem dowolnym oraz brąz na 100 m grzbietem. W Pekinie i Londynie nie wywalczyła medali. W finale olimpijskim w 2008 roku na 400 metrów stylem dowolnym zajęła ostatnie, ósme miejsce; była siódma na 100 m stylem dowolnym. Największe rozczarowanie przeżyła jednak po odpadnięciu w eliminacjach na 200 m stylem grzbietowym. W Londynie pływała jeszcze słabiej. Nie udało jej się awansować nawet do półfinału. W listopadzie na ME na krótkim basenie w Chartres zdobyła pierwszy od czterech i pół roku złoty medal w imprezie międzynarodowej (na 50 m stylem grzbietowym), ale już wówczas dawała do zrozumienia, że nad dalszą karierą musi się poważnie zastanowić. Prywatnie jest związana z francuskim pływakiem Frederickiem Bousquetem. Zagrała z nim w filmie "Une belle gilfe", który opowiada o historii Alfreda Nakache, innego francuskiego pływaka, który w czasie II wojny światowej został deportowany do obozu Auschwitz-Birkenau razem z córką i żoną. Laure zagrała jego żonę.