Specjalizująca się w jeździe konnej Chelsey Reynold doznała poważnego urazu w koszmarnym wypadku podczas treningu. 21-latka znajduje się w szpitalu w stanie krytycznym. Zawodniczka została przetransportowana do szpitala drogą powietrzną - donosi brytyjskie "The Sun". Jak wynik z pierwszych informacji, Reynolds doznała poważnych obrażeń głowy po upadku z konia. Zawodniczka jest obecnie leczona w centrum medycznym Flinders w Adelajdzie w Australii Południowej. Oświadczenie w tej sprawie wydało już Racing South Australia, przekazując: Racing SA może potwierdzić, że dziś rano na półwyspie Fleurieu doszło do nieszczęśliwego zdarzenia z udziałem zawodniczki Chelsey Reynolds". "Chelsey jest leczona w szpitalu Flinders. Zapewniamy wsparcie jej rodzinie i przekażemy aktualne informacje na temat jej stanu zdrowia, gdy tylko będzie to możliwe" - dodano w komunikacie. Reynolds brała udział w zawodach jeszcze w ubiegły piątek, a w poprzednim tygodniu została uznana najlepszą zawodniczką roku podczas Racing SA’s Apprentice Awards. W swojej karierze odniosła siedem zwycięstw w 52 wyścigach, a w dziewięciu z nich zajęła drugie miejsce. Fatalne wypadki Reynolds i Hannan Niestety, w ostatnim czasie to nie jedyny smutny przypadek wypadków na torze wyścigowym w Australii. W zeszłym miesiącu zawodniczka Kelsey Hannan została przetransportowana do szpitala po upadku na torze wyścigowym Strathalbyn Racecourse, na południowy wschód od Adelajdy. Wskutek wypadku Hannan musiała zostać wprowadzona w stan śpiączki farmakologicznej. Hannan doznała złamania kręgów szyjnych i nadal dochodzi do siebie po urazach. Ostatnio przekazała jednak pozytywne wieści za pomocą mediów społecznościowych. "Cześć wszystkim! Dziękuję za wszystkie wiadomości. Jestem przytomna, choć doznałam złamania kręgu C1. Mogło być jednak być znacznie gorzej! Doceniam całą miłość całuję" - napisała Hannah. Niedawno po wypadku zmarł polski dżokej Na początku lutego dotarły do nas z kolei fatalne informacje z Włoch na temat śmierci polskiego dżokeja Dominika Pastuszki. Polski jeździec przeszkodowy doznał tragicznego wypadku we Włoszech, gdzie na stałe mieszkał i startował. Pastuszka niebawem skończyłby 36 lat. Jego największym sukcesem podczas zawodów w Polsce było zwycięstwo w rozgrywanej we Wrocławiu Wielkiej Partynickiej w 2013 roku.