Holender od dłuższego czasu zmagał się z urazami, najpierw zespołem cieśni nadgarstka, a następnie problemami ze szczęką. Oba urazy wymagały zabiegu, a przed tym związanym z uzębieniem przyznawał, że w jego wyniku może "wyglądać i brzmieć zupełnie inaczej". Tak rzeczywiście było, a sam zawodnik starał się nie nadwyrężać poturbowanej szczęki. Z tego też powodu oficjele PDC prosili o wyrozumiałość, gdy nie wyszedł do wywiadów po meczu 1/8 finału. Polscy kibice najlepszą reklamą kraju. Przekonał się o tym rywal Ratajskiego. Zobacz piękny gest Poland Darts Masters 2023. Michael van Gerwen w wyśmienitym stylu zdobywa historyczny tytuł Jakichkolwiek dolegliwości nie było jednak kompletnie widać po jego grze, szczególnie w drugim dniu turnieju. O ile w piątek on, tak jak i w zasadzie większośc zawodników, wyglądali jeszcze trochę rozgrzewkowo, tak w sobotę wszyscy, na czele z Van Gerwenem, odpalili potężne działa. W ćwierćfinale o sile van Gerwena przekonał się Luke Humphries, bo chociaż zagrał na naprawdę dobrym poziomie (średnia powyżej 100 punktów na kolejkę), to Holender grał na kosmicznym. W meczu z Anglikiem wykręcił niemal 111-punktową średnią. Do tego dołożył 4 "maksy" i fenomenalną skuteczność na podwójnych - aż 85%. Efekt? Zwycięstwo 6:2 i awans do półfinału. Tam czekał nas prawdziwy szlagier, bo mogliśmy oglądać powtórkę ze styczniowego finału mistrzostw świata, gdzie van Gerwen przegrał z Michaelem Smithem. Na Torwarze ten mecz był wyrównany tylko do stanu 2:2. Później zaczął się kolejny koncert Holendra, który znów rzucał świetnie, był skuteczny w najważniejszych momentach i wypunktował Anglika wygrywając 7:3. Polacy zachwycili! Zobacz, jak pobili rekord świata. Teraz czeka ich hitowe starcie W finale musiał poradzić sobie z sobotnim solenizantem, Dimitrim Van den Berghiem, który mógł liczyć z tego powodu na gorące wsparcie publiczności. Trzeba jednak zaznaczyć, że swój konkretny doping miał też van Gerwen. Belg świetnie otworzył spotkanie i prowadził 1:0, ale z każdym kolejnym legiem rosła przewaga van Gerwena, który na przerwę schodził przy prowadzeniu 5:2, by po niej sprawnie dokończyć sprawę i zwyciężyć 8:3. Po raz kolejny popisał się też znakomitą średnią, tym razem jeszcze lepszą niż w ćwierćfinale, bo na poziomie ponad 113 punktów. W nagrodę został pierwszym w historii mistrzem Poland Darts Masters, a jak zaznaczył, bardzo lubi wygrywać premierowe turnieje w kolejnych krajach. Po zakończeniu finału wyraził też szczerą opinię o tym, co działo się na trybunach. To było piękne zakończenie pięknego turnieju. Publika przeszła samą siebie, to samo momentami robili zawodnicy. PDC już potwierdziła, że darterski tour wróci do Polski w 2024 roku, więc można się już szykować na kolejne emocje z udziałem ścisłej światowej czołówki. Z Warszawy Kamil Jagodyński Wyniki Poland Darts Masters 2023: 1/4 finału:Gerwyn Price 6:3 Nathan AspinallKrzysztof Ratajski 3:6 Dimitri van den BerghMichael Smith 6:4 Danny NoppertMichael van Gerwen 6:2 Luke Humphries 1/2 finału:Dimitri van den Bergh 7:6 Gerwyn PriceMichael van Gerwen 7:3 Michael Smith Finał:Michael van Gerwen 8:3 Dimitri van den Bergh