Róża Kozakowska, polska mistrzyni paraolimpijska z Tokio, to jedna z największych gwiazd całego paraolimpizmu w naszym kraju. Jej historia jest inspiracją dla wielu ludzi, którzy zmagają się z trudną przeszłością i mają problemy w codziennej egzystencji. Trzy medale dla Polski na MŚ, kolejne złoto Kozakowskiej Kolejny złoty medal Kozakowska dorzuciła do swojej kolekcji w niedzielę 9 lipca. Polka zaczęła mistrzostwa świata w Paryżu od triumfy w rzucie maczugą. W swojej najlepszej próbie uzyskała 27,89, co pozwoliło wyprzedzić Tunezyjkę Marouę Ibrahimi (27,01) i Marokankę Oumaimę Oubraym (25,26). Po srebrny medal w pchnięciu kulą w kategorii T55 sięgnął Lech Stoltman. W swojej najlepszej próbie 38-latek uzyskał 12,27 m. Wygrał Ahmed Ben Moslah z Tunezji (15,59), który nie dał konkurencji większych szans. Medalowe konto "Biało-Czerwonych" w Paryżu otworzyła Maria Andruszkiewicz. Polka, startująca na 100 metrów w kategorii T72, uzyskała czas 18,20, który jest nowym rekordem Polski. Lepsza okazała się jedynie Maria Strong z Australii (17,07), która zdecydowanie sięgnęła po złoty medal.