Skandal dopingowy w brytyjskich wyścigach konnych zatacza coraz szersze kręgi. W poniedziałek władze British Horseracing Authority (BHA) potwierdziły przypadki kolejnych pozytywnych wyników prób antydopingowych, tym razem w stajni Butler's.
Trener Gerard Butler krótko przed tym przyznał się do podawania koniom, jak powiedział - "w dobrej wierze", sterydów anabolicznych, które zaordynował weterynarz.
W ubiegłym tygodniu BHA zareagowało zdecydowanie, wymierzając drastyczne kary w odpowiedzi na przypadki stosowania dopingu w renomowanej stajni Godolphin. Trener Mahmood al-Zarooni zdyskwalifikowany został na osiem lat, po tym jak podczas przesłuchania przyznał się do dawania sterydów anabolicznych 15 koniom. Nie będą mogły one uczestniczyć w gonitwach przez sześć miesięcy.
Kontrola przeprowadzona przez BHA 9 kwietnia wykazała w organizmach siedmiu zwierzat obecność ethylestranolu, a u czterech kolejnych stanozololu.