Polki na torze w Mingaczewir popłynęły w składzie: Karolina Naja (AZS AWF Gorzów Wielkopolski), Edyta Dzieniszewska-Kierkla (Sparta Augustów), Beata Mikołajczyk (UKS Kopernik Bydgoszcz) i Ewelina Wojnarowska (Warta Poznań). Po starcie nie było ich w czołówce, ale na końcowych metrach przyspieszyły i minimalnie wyprzedziły czwartą na mecie osadę z Rumunii. Uzyskały czas 1.33,979 i do triumfatorek straciły nieco ponad 1,5 sekundy. To drugi brązowy medal "Biało-czerwonych" w pierwszej edycji Igrzysk Europejskich. W sobotę na najniższym stopniu podium stanęła rywalizująca w kolarstwie górskim Maja Włoszczowska. Szansy w finałach A nie wykorzystali w poniedziałek kanadyjkarze. Tomasz Kaczor (Warta Poznań) zajął czwarte miejsce w rywalizacji jedynek na 1000 m, natomiast zmagania dwójek na tym dystansie dopiero na siódmej pozycji ukończyli Mateusz Kamiński (OKSW Olsztyn) i Michał Kudła (Posnania Poznań). Wynik można uznać za rozczarowanie, ponieważ ten duet uzyskał w przedbiegach najlepszy czas. Złoty medal wywalczyli Białorusini, którzy byli minimalnie szybsi od Rosjan i Niemców. Z kolei Martin Brzeziński (Zawisza Bydgoszcz) - jedyny reprezentant Polski, który w niedzielę nie zdołał wywalczyć miejsca w wyścigu medalowym - zajął piąte miejsce w finale B rywalizacji kajakarzy również na 1000 m. Po południu kolejne pięć polskich osad stanie przed szansą awansu do wtorkowych finałów, które zakończą zmagania kajakarzy w Baku. Pewni miejsca w nich są już: Wojnarowska w konkurencji K1 na 500 m, kajakarska czwórka mężczyzn na 1000 m: Paweł Florczak (UKS Dojlidy Białystok), Mariusz Kujawski, Rafał Maroń i Paweł Szandrach (wszyscy Zawisza Bydgoszcz), a także brązowe medalistki olimpijskie z Londynu w K2 na 500 m - Naja i Mikołajczyk.