"Biało-Czerwoni" nie mieli większych kłopotów z pokonaniem sklasyfikowanego na 43. miejscu w międzynarodowym rankingu Uzbekistanu (Polska zajmuje 21. miejsce). Paweł Bratkowski szybko otworzył wynik po skutecznie wykonanym krótkim rogu, a potem Polacy przez większość pojedynku mieli kontrolę nad meczem, choć rywale też mieli okazje na wyrównanie. Po jednym z kontrataków, bramkarz Maciej Pacanowski instynktownie nogami obronił strzał zawodnika Uzbekistanu. Tuż przed końcem drugiej kwarty, Mateusz Hulbój podwyższył wynik, co uspokoiło grę polskiego zespołu. Po zmianie stron Uzbekowie zostawiali coraz więcej swobody Polakom, którzy coraz łatwiej dochodzili do sytuacji bramkowych. Biało-czerwoni skuteczni byli z krótkich rogów - wywalczyli cztery w całym meczu, a trzy z nich zamienili na gole. W piątek o godz. 15.30 (czasu polskiego) Polacy zmierzą się z jednym z faworytów zawodów Indiami. Ostatnim przeciwnikiem w fazie grupowej będą w Rosjanie. W drugiej grupie rywalizują Republika Południowej Afryki, Japonia, Stany Zjednoczone oraz Meksyk. Zwycięzcy grup mają zapewniony udział w półfinale, a drużyny z drugich i trzecich miejsc zmierzą się w ćwierćfinałach (systemem "na krzyż"). Do ostatniego etapu kwalifikacji olimpijskiej, która rozgrywana będzie w formule dwumeczu, awansują tylko finaliści turnieju. Polska - Uzbekistan 4-0 (2-0) Bramki: Paweł Bratkowski (5., krótki róg, 36., krótki róg), Mateusz Hulbój (27., krótki róg, 40.). Autor: Marcin Pawlicki