Podopieczni Karola Śnieżka wreszcie zagrali jak przystało na trzykrotnych wicemistrzów świata (2003, 2007, 2011). Od początku narzucili swój styl rywalowi i już po trzech minutach prowadzili 2-0, a kwestią otwartą pozostały już tylko rozmiary zwycięstwa. W środowych meczach Polacy przegrali z Australią 3-5 i pokonali Trynidad i Tobago 11-5. W wieczornej sesji "Biało-Czerwoni" zmierzą się z Niemcami, jednym z faworytów imprezy. W piątek ostatnim przeciwnikiem w grupie A będą Czesi. Cztery najlepsze ekipy awansują do ćwierćfinałów, pozostałe zespoły rywalizować będą o lokaty 9-12. W grupie B występują Belgia, Rosja, Szwajcaria, Republika Południowej Afryki, Iran i Austria. Polska - Kazachstan 11-3 (5-1) Bramki: Mateusz Poltaszewski (2.), Artur Mikuła (3., krótki róg, 12., krótki róg, 26.), Philipp Weide (10., krótki róg, 19., 35.), Tomasz Górny (23,, 37,, 38,, 40,) - Jermek Taszkiejew (20,), Tilek Uzbek (25., krótki róg), Nurbol Kożym (30., krótki róg).